niedziela, 6 lutego 2011

Petite France czyli franzosenkrankheit. No i portret własny.














Petite France to zabytkowa część Strasbourga, oczywiście bardzo ładna ble, ble, ble.

Nie no, serio, robi wrażenie.
Wpisana na "listę Unesco" przyciąga masę turystów oraz innych, którzy po prostu wybrali się na spacer. Ludzie oglądają, czytają, siedzą, jedzą, piją grają na gitarze lub w ping ponga [tak, w jednym miejscu postawiono stół].
Nie można odmówić tej okolicy uroku, ale zabawne jest, że o Petite France mówi się jak o "starej Francji w pigułce". Taka zabudowa, urocze to itp.
A co na temat pochodzenia dzielnicy i samej nazwy ma do powiedzenia Wikipedia?
http://en.wikipedia.org/wiki/Petite-France

Brak komentarzy: